Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek przy przystanku Conrada na Bielanach w Warszawie. Kobieta, jadąca autobusem linii 116, przy wysiadaniu z pojazdu została przytrzaśnięta przez drzwi. Pasażerka wywróciła się na ulicę i została ranna.
Początkowo w mediach pojawiały się informacje, że kobieta po upadku była przez kilkanaście metrów ciągnięta po ulicy przez pojazd. Tym informacjom zaprzecza jednak policja.
Jak przekazał nam Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, ze wstępnych ustaleń służb wynika, że poszkodowana nie była ciągnięta po ulicy przez pojazd, te informacje potwierdziła też Komenda Rejonowa Policji Warszawa V, która prowadzi w tej sprawie śledztwo.
- Dalsze ustalenia będą bazowały na nagraniach z monitoringu w autobusie oraz zeznaniach świadków zdarzenia – powiedział policjant. – Kierowca autobusu był trzeźwy – dodał.
Jak udaje nam się dowiedzieć kierowca autobusu nie został jeszcze przesłuchany.
- Przesłuchanie kierowcy autobusu zaplanowane jest na przyszły tydzień - powiedziała naszej redakcji podinsp. Elwira Kozłowska z Komendy Rejonowej Policji Warszawa V.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?