Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OSP Czerniejewo z urodzinową niespodzianką dla 11-letniego Borysa, chorego na nowotwór

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
OSP Czerniejewo z urodzinową niespodzianką dla 11-letniego Borysa, chorego na nowotwór. Były race, tort, życzenia i wspólne zdjęcia. Dla chłopca była to fantastyczna sprawa, bowiem jest fanem miejscowych druhów. Złożył ślubowanie włączające go w struktury Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej z Czerniejewa.

- Z okazji 11 urodzin Borysa, nasi druhowie udali się wprost pod jego dom, by sprawić mu niespodziankę urodzinową. Borys oficjalnie został włączony w szeregi młodzieżowej drużyny pożarniczej, otrzymał ubranie koszarowe, wręczyliśmy mu także tort. Wszyscy razem zaśpiewaliśmy również "sto lat". Dla Borysa to zdecydowanie niemałe przeżycie z którego bardzo się ucieszył. My również cieszymy się, że mogliśmy sprawić komuś radość

- relacjonują strażacy

Choć młody mieszkaniec Czerniejewa ma zaledwie 10 lat, doświadczył już w życiu ogromy cierpienia. Borys Sikora choruje na złośliwy nowotwór kości i potrzebne jest mu kosztowne leczenie. Aby go wesprzeć, powstała zbiórka.

Czerniejewo. 10-letni Borys ma złośliwy nowotwór kości. Potr...

Zaczęło się od niewinnego bólu nogi. Rodzice byli przekonani, że to ból, który za chwilę minie. Niestety tak się nie stało, wręcz przeciwnie, było coraz gorzej. Kolejnym krokiem była wizyta u ortopedy, który dał skierowanie na RTG . Badanie wykazało zmiany na kości. Rodzice byli przerażeni. Otrzymali pilne skierowanie do Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. Tam potwierdziły się najgorsze obawy – Borys ma Osteosarcomę, czyli złośliwy i trudny do wyleczenia nowotwór kości.

- W jednej chwili wszystkie dotychczasowe problemy przestały istnieć. Liczy się tylko nasz syn. Chcemy, aby wrócił do zdrowia! Chcemy, aby wrócił do szkoły i swojego beztroskiego dzieciństwa

– relacjonują bliscy chłopca. Niestety konieczna była amputacja całej nogi. Żeby mógł normalnie funkcjonować potrzebna jest długotrwała rehabilitacja, wyjazdy do ośrodków medycznych oraz zakup protezy. A to są koszty, na które zwyczajnie nie stać przeciętnego człowieka.

Przed Borysem ciężkie miesiące walki o zdrowie. Choć rodzina jest dopiero na początku leczenia, już mierzy się z ogromnymi wydatkami. Szpital w Warszawie, w którym leczy się Borys znajduje się około 300 km od rodzinnego domu Sikorów. Same dojazdy zabierają część rodzinnego budżetu. Pomimo tego, że rodzice pracują, to już teraz wiadome jest, że nie będą w stanie sami sfinansować kosztów leczenia. Stąd narodziła się prośba o pomoc, o każdą złotówkę, dzięki której ta niezwykle trudna codzienność będzie łatwiejsza.

Zbiórkę można wesprzeć na stronie Zrzutka.pl po wpisaniu frazy Pomoc dla Boryska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czerniejewo.naszemiasto.pl Nasze Miasto