We wtorek 27 września, kilka minut po godzinie 20.00 w trakcie rutynowego patrolowania miasta, na ul. Prusickiej, funkcjonariusze policji zwrócili uwagę na osobowego volkswagena. Sposób jazdy samochodu pozostawiał wiele do życzenia i mógł wskazywać na to, że kierujący jest nietrzeźwy, pod wpływem jakichś innych środków odurzających, lub coś mu się stało.
Policjanci zatrzymali podejrzane auto, którym kierował 22-letni mieszkaniec powiatu trzebnickiego. W trakcie kontroli mundurowi wyczuli od zatrzymanego woń alkoholu, a badanie przeprowadzone alkomatem wykazało w jego organizmie 2 promile alkoholu.
Funkcjonariusze od ręki zatrzymali młodemu mężczyźnie prawo jazdy.
Jak się tłumaczył zatrzymany, wypił kilka piw, po czym zdecydował, że pojedzie po kolegę. Jak się możemy domyśleć, tego wieczoru do kolegi już nie dojechał. Mężczyzna został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. 22–latek odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości.
- Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości to jedno z największych przestępstw drogowych. Nawet najmniejsza ilość wypitego alkoholu może doprowadzić do nieszczęścia
– ostrzega asp. Daria Szydłowska z trzebnickiej komendy policji.
W Kodeksie Karnym znajdziemy informacje, że kto znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
- Nie bójmy się też reagować w sytuacji kiedy podejrzewamy, że kierowca jest nietrzeźwy. Powiadommy o tym policję. Jeden telefon, a może uratować ludzkie życie
– dodaje Daria Szydłowska.
Polecane artykuły:
Mateusz Morawiecki przed komisją śledczą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?