Egzamin gimnazjalny: pierwsza część za nimi. Jak poszło uczniom z Czerniejewa? [SONDA]

Marcin

Walczyłem trochę z czasem. Będąc na 11. zadaniu z 25. spojrzałem na godzinę i się trochę przeraziłem, bo zostało niewiele czasu do końca egzaminu. Bałem się, że nie zdążę. Ostatecznie jednak wziąłem się w garść i udało mi się rozwiązać wszystkie zadania. Jestem zadowolony. Na moje test nie był zbyt trudny - taki w miarę. Ja wiele czasu nie spędziłem na przygotowaniach tuż przed egzaminem, bo jestem zdania, że trzeba się uczyć od początku roku. Najbardziej się obawiam matematyki, a teraz idę na część z języka polskiego i trochę się stresuję przed ostatnim pytaniem. Boję się trochę charakterystyki, bo pozostałe formy: opowiadanie i rozprawkę raczej opanowałem.