Dramatyczny apel PCPR-u. Rodziny zastępczej potrzebuje dwóch chłopców

Nie ma gdzie umieszczać interwencyjnie odebranych dzieci. Z tym problemem już od kilku lat borykają się centra pomocy rodzinie, które mają ustawowy obowiązek, by znaleźć dom dzieciom, które postanowieniem sądu zostały odebrane rodzicom. Jak się okazuje, po tym, jak rząd postanowił deinstytucjonalizować domu dziecka, dramatycznie brakuje miejsc w placówkach. W domach dziecka zgodnie z ustawą może przebywać nie więcej niż 14 dzieci. Takie placówki w Gnieźnie są zaledwie dwie. To za mało. Dodatkowo po ostatniej serii tragicznych zdarzeń w rodzinach zastępczych w całej Polsce, rodziny boją się brać pod swój dach obce dzieci.

Gnieźnieńskie Powiatowe Centrum Pomocy rodzinie co jakiś czas ponawia rozpaczliwe apele: „pilnie poszukujemy rodziny zastępczej”. Jak się okazuje, czas, gdy rodziny zastępcze chętnie zgłaszały się do instytucji minął. Teraz rodziców, którzy będą gotowi przyjąć dziecko w potrzebie brakuje.

- Nie mogę powiedzieć, ile dzieci potrzebuje pomocy i umieszczenia w rodzinie zastępczej, bo to jest ciągle zmieniająca się sytuacja. Powiedziałabym, że doszło do takich zdarzeń, że dostajemy w miesiącu trzy razy postanowienie sądu o umieszczenia dziecka w takiej rodzinie

– relacjonowała Dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy w Rodzinie, Dorota Perlik w maju. Od tego czasu instytucja już kilkukrotnie apelowała o zaopiekowanie się dziećmi. Od tego czasu, mimo podjętych wysiłków, w tym promowania rodzicielstwa zastępczego przez marsz po Gnieźnie, sytuacja niewiele się zmieniła.

11. lipca PCPR zaapelował do mieszkańców Gniezna: pilnie poszukujemy rodziny zastępczej dla dwóch chłopców w wieku 2. i 3. lat! Każdy chętny do zostania rodzicem zastępczym, bez względu na status materialny i matrymonialny może zgłosić się bezpośrednio do PCPR pod nr 517018794 lub 517018459.

Co trzeba zrobić, by zostać rodziną zastępczą niespokrewnioną z dzieckiem? Przede wszystkim zgłosić się do PCPR-u znajdującego się przy ul. Sienkiewicza 12A w Gnieźnie. Można spotkać się z zespołem wyspecjalizowanym w koordynowaniu i wspieraniu zastępczych rodzin. O rodzicielstwo zastępcze mogą starać się nie tylko małżeństwa, ale i osoby żyjące w nieformalnych związkach czy single. Aby to się udało trzeba przejść specjalistyczne 4-dniowe szkolenie, należy być niekaranym i zdrowym. Trzeba też przejść badanie psychologiczne. Czy liczy się posiadanie dużego domu? Niekoniecznie. Jak mówi Dorota Perlik, PCPR podchodzi do spraw mieszkaniowych zdroworozsądkowo. Jeśli mieszkanie, choćby najmowane jest pewne i nie ma obawy, że z dnia na dzień straci się dach nad głową, tonie ma przeszkód, by zaopiekować się potrzebującym dzieckiem.