Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Angielski akcent trzeźwości w wiezieniu w Gębarzewie

MN
W więziennej sali widzeń odbył się mityng anonimowych alkoholików. Gośćmi specjalnymi byli przedstawiciele angielskiej wspólnoty AA "Przystań".

Pomocna dłoń
Przedstawiciele angielskiej wspólnoty anonimowych alkoholików udzielają wsparcia rodakom, którzy również wyjechali z Polski w poszukiwaniu lepszego jutra. Opuszczenie kraju wcale nie oznacza cudownego uzdrowienia, bowiem choroba, z jaką się borykają - alkoholizm - nie zna granic i w każdym rejonie świata ludzie walczą z nałogiem. Członkowie grupy AA "Przystań" od kilkunastu lat przebywają w angielskiej miejscowości Brtistol. Tam, w ramach grupy trzeźwościowej, do której obecnie uczęszcza kilkunastu mężczyzn chcących utrzymać trzeźwość, wspierają ich w tym trudnym zadaniu. Niektórzy z nich po raz pierwszy mieli możliwość odwiedzić więzienie. Inni na stałe związani są z jednostkami penitencjarnymi na terenie Polski, a przy okazji pobytu w kraju spotykają się z więźniami i są dla nich świadectwem wytrwałości w trzeźwości. Pokazują, że nie sztuką jest być trzeźwym w więzieniu, gdzie nie ma dostępu do alkoholu. Wyzwaniem jest zachować silną wolę w środowisku ludzi wolnych, gdzie sklepowe półki kuszą bogatą ofertą trunków. Jeden z gości, który odwiedził gębarzewskie więzienie, od 15. lat związany jest z ruchem anonimowych alkoholików w Anglii. Pochodzi z Grudziądza. Ilekroć jest w Polsce, odwiedza Zakład Karny w Grudziądzu, gdzie spotyka się z osobami pozbawionymi wolności i wspiera je w walce z chorobą. Jest mocno zaangażowany w niesienie pomocy drugiemu. Od marca br. przejmie służbę koordynatora ds. więziennictwa intergrupy Londyn. Na co dzień, oprócz pracy zawodowej, uczęszcza na mityngi do dwóch angielskich zakładów karnych, gdzie - jak podaje - przebywa ok. 60 obywateli Polski. Wszyscy przedstawiciele wspólnoty AA "Przystań" zgodnie zauważyli, że dzięki otrzymanemu wcześniej wsparciu i wyciągniętej pomocnej dłoni, kiedy byli w potrzebie, mogli wydostać się z problemu, jakim było uzależnienie od alkoholu. To właśnie stało się inspiracją do tego, by odwdzięczyć się i być pomocnym dla drugiego alkoholika, który bez grupy osób znających jego problem nie będzie w stanie sobie z nim poradzić.

W grupie AA czuję się jak w domu
"Cześć, jestem Grzegorz i jestem alkoholikiem." Od takiego stwierdzenia zaczyna swoją wypowiedź członek grupy AA "Przystań", dodając, że wybrzmienie tych słów powoduje, że łatwiej mówi mu się o chorobie. Swoje świadectwo trzeźwości pokazuje nie tylko w zakładach karnych. Członkowie ruchu uczestniczą w spotkaniach różnych grup trzeźwościowych na świecie, m.in. w europejskich młodzieżowych spotkaniach grup AA. W 2020 roku wezmą udział w 85. rocznicy ruchu AA w Stanach Zjednoczonych. Będąc na urlopie w innym mieście czy państwie, wyszukują lokalne wspólnoty trzeźwościowe i zabierają głos w walce z alkoholizmem, bo w grupie AA czują się jak w domu.

Mityng w więziennej sali widzeń
Kilkudziesięciu skazanych z gębarzewskiego więzienia, ustawione stoły, a na nich książki poświęcone grupie AA, palące się świece oraz niecodzienni goście z zewnątrz i to, co ich wszystkich łączy - alkoholizm. Tak wyglądał mityng grupy AA "Wolność". Łatwo jest mówić o walce z nałogiem, będąc w izolacji, z dala od pokus. Z problemem zderzają się, kiedy opuszczają więzienie w związku z końcem kary lub wyjściem na przepustkę. Członkowie grupy AA "Przystań" pokazują więźniom, że można żyć trzeźwo, będąc wolnym człowiekiem. Wiedzą o czym mówią, ponieważ niektórzy z nich również poznali gorycz więziennego życia. Przypomnieli sobie o tym, odwiedzając oddział terapeutyczny. Wizyta angielskich członków grupy AA była dla skazanych dowodem na to, że proces zdrowienia podjęty już w trakcie odbywania kary, zaprocentuje trzeźwością w przyszłości.

[Materiał nadesłany]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czerniejewo.naszemiasto.pl Nasze Miasto